Forum TS Cegielnia Piaski
Forum Amatorskiej drużyny piłkarskiej TS Cegielnia Piaski
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum TS Cegielnia Piaski Strona Główna
->
Na każdy temat
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
O Cegielni
----------------
Sprawy organizacyjne
Mecze
Na każdy temat
Humor
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Buła
Wysłany: Pią 23:10, 29 Gru 2006
Temat postu:
e tam
z chęcia obejrzę
CYBI
Wysłany: Pią 20:09, 29 Gru 2006
Temat postu: Chora wyobraźnia Gibsona.
Dziś premiera "Apocalypto"
2006-12-28 21:24 Aktualizacja: 2006-12-29 00:02
Okrutna historia według Gibsona
Podrzynanie gardeł, roztrzaskiwanie głów kijem, wyrywanie serca żywym ofiarom - z trudem się czyta nawet opisy filmu. Dziś polska premiera "Apocalypto" Mela Gibsona. Wyjątkowo krwawy film o zagładzie cywilizacji Majów na całym świecie wywołuje ogromne emocje - pisze DZIENNIK.
Wiele osób, które widziały film na przedpremierowych pokazach, wyszło po kilku minutach. Zapytaliśmy więc polskich filmowców, czy warto się męczyć w kinie. Prawie jednogłośnie mówią: Nie. Mel Gibson przekroczył dopuszczalny limit brutalności. "Podejrzewam Gibsona o zwyczajną ekscytację okrucieństwem. Zastanawiam się, czy ten facet nie ma problemów z własną psychiką" - komentuje Dariusz Jabłoński, dokumentalista i producent, autor słynnego "Fotoamatora". "Największe nawet okrucieństwo można pokazać w sposób bardziej dyskretny, pozostawiając resztę wyobraźni widzowi" - dodaje wybitny operator Paweł Edelman.
Jeszcze dalej idzie Jerzy Wójcik, słynny operator i współtwórca szkoły polskiej, który uważa, że kino celebrujące przemoc, w którym celuje Gibson, to dowód na wszechobecność zła we współczesnej sztuce. Ale znalazł się też obrońca australijskiego reżysera. Janusz Zaorski przekonuje, że o wielkich sprawach trzeba krzyczeć, a nie mówić szeptem.
Tymczasem za Oceanem film Gibsona zbiera pozytywne recenzje. „Mówcie, co chcecie o Gibsonie, ale ten facet wie, jak zrobić kino chwytające za serce” – napisał Pete Hammond, krytyk "Maxim Magazine". Wtórował mu popularny amerykański aktor latynoskiego pochodzenia Edward James Olmos. "To jeden z najlepszych filmów ostatnich lat. Sceny mordów są dość drastyczne, ale to część naszej kultury" - dodał Ernie Gomez, szef Latynoskiej Agencji Rozwoju w Oklahomie.
Tylko że z tą naszą kuturą to chyba nie do końca aż tak źle. Gibson bardzo swobodnie traktuje prawdę historyczną, choć tłumaczy się, że dla tej prawdy musiał pokazać szokujące okrucieństwo. "To nieprawda" - ripostuje antropolog prof. Traci Adren z Uniwersytetu Miami. Gibson proponuje widzom ekranowy wiedeoklip z dziejów ludów zamieszkujących niegdyś półwysep Jukatan, mając w pogardzie realia. Fakt, że aktorzy posługują się martwym językiem Majów, yucatec, to za mało, żeby uwiarygodnić ekranowy brutalizm.
Już "Pasja" była widowiskiem chorym, zrobionym dla efektów specjalnych. Nie było w niej nic z duchowości. Ten film to tylko potwierdza. Ten i wiele innych.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin